Normalne życie.
Na Wyspie istnieje normalne życie.
Ziemniaki się gotują, wczoraj była impreza urodzinowa, sprząta się klocki... No dobra, to sprzątanie klocków przez dziecko nie wszędzie jest normalne...
Zespół Downa nie zniszczył mojej rodziny.
Zespół Downa dał mi dystans do dupereli.
Można by rzec - polecam.
Żarcik.
Ale świadome życie polecam.
Zanim traficie na własną Wyspę.